piątek, 30 lipca 2010

Nigdy nie byłam szczera. Nie mówiłam rodzicom, z kim się spotykam.Nie mówiłam nikomu o moich sekretach.Byłam tajemnicza, skryta- i to mi się podobało. Okłamywałam każdego kogo się dało. Nawet Bogu nie powiedziałam o tym, że zostałam zgwałcona.

Jestem pustym jak szmaciana lalka kłamczuchem.

Nawet okłamuje samą siebie- ja nigdy nie pogodzę się z tym co się stało.

1 komentarz: